ADELLOCK.PL
BIOMETRYCZNE
na odcisk palca kod oraz karty
USIMPORT.PL
Prawdziwe oferty
z gwarancją i potwierdzoną historią
HARDTOPS.PL
NAJLEPSZE ŁADOWARKI i EVSE do samochodów elektrycznych
Szukasz Tesli lub serwisu?
Sprzedajemy Tesle oraz je serwisujemy!
SERWIS NAPRAWY BLACHARSKIE-MECHANIKA-PROGRAMOWANIE TESLA – 0048 668 194 962 – radek@usimport.pl
Jak to jest z Teslą, rożnymi wersjami i pochodzeniem? W Ofercie posiadamy auta Europejskie oraz Amerykańskie, bezwypadkowe jak i te lekko uszkodzone. Ofertę dopasowujemy według potrzeb klienta, ten artykuł ma na celu upewnić Ciebie co do właściwego wyboru. My od 2006 roku dostarczamy dokładnie to czego wymaga klient, w przystępnej cenie i chcemy aby klient cieszył się z naszych usług. Sprowadzamy auta na zamówienie (nie tylko tesle) jak i mamy część z nich w ofercie na miejscu. Ważne jest to aby być świadomym tego co się kupuje i nie zostać nabitym w butelkę! Niestety zakupy używanych rzeczy obarczone są dużym ryzykiem, głównie przez złą naturę człowieka. Dlatego po postu warto wiedzieć co przygotowaliśmy w tym artykule:
Nie jest to tajemnicą, że najtańszymi samochodami są samochody amerykańskie, najtańsze i do tego rozbite lub po powodziowe.
Tak więc najtańszą Teslą jaką możemy kupić jest tesla silnie uszkodzona, gdzie jej konstrukcja została naruszona. Występują zarówno samochody amerykańskie jak i europejskie, gdzie poduszki powietrzne były wystrzelone a ćwiartki samochodu spawane. Ja osobiście odradzam takich zakupów, nie czuje się w takich autach bezpieczny, nigdy nie mam pewności czy zostały dobrze naprawione, ale cóż właśnie takie są najtańsze… Nasuwa się pytanie: kto je naprawiał i w jaki sposób? Pamiętajmy, że wymieniona poduszka powietrzna może zadziałać, a poduszka regenerowana może zadziałać lub też nie, może doprowadzić do większej tragedii… Są filmy dokumentujące to jak odłamki z takich wynalazków wbijają się w kabinę i pasażerów także… Należy wziąć pod uwagę, że zwykle po wystrzałach poduszek, sterowniki, które je detonują są resetowane! Pytanie brzmi: czy po resecie będą w stanie odpalić ponownie ładunki wybuchowe? Czy też szybciej przepalą się ich nadpalone ścieżki? Tego nikt nie wie do momentu wypadku. Ja już taki przeżyłem ale o tym za chwilę… W przypadku wersji amerykańskiej da się potwierdzić stan w jakim auto zostało kupione, w przypadku wersji europejskiej absolutnie nie!
I tu wersja USA ma przewagę. Wersja USA ma niestety parę wad aby dostosować taki samochód do naszego ruchu należy wymienić mu wszystkie światła i zaprogramować komputer.
Nie jest to tanie. Komplet z włożeniem karty internetowej za którą się zresztą płaci co miesiąc plus uruchomienie nawigacji to wydatek około 10 000zł netto. Oczywiście zapraszam. Kolejną wadą auta amerykańskiego jest to, że nie można nim pojechać na oficjalny serwis Tesli ponieważ, Tesla nie dba o swoich klientów posiadających auta amerykańskie w Europie. Oczywiście jeśli kupuje się Teslę „tanio” to nie po to aby zostawiać pieniądze w serwisie! Natomiast będę poruszać kwestie gwarancji niedługo i to jest dość istotne… Proszę pamiętać że, auta uszkodzone i to nie ważne czy bardzo, czy nie bardzo, do serwisu pojechać nie mogą! Ponieważ serwis może zabrać z takiej Tesli szybkie darmowe ładowanie i dodać auto na czarną listę… O ile oczywiście takie auto na liście się już nie znajduje! Można to potwierdzić dzwoniąc na infolinię Tesli!!! Uwaga! Pomimo, że Tesla na infolinii twierdzi, że auto ma gwarancję tą gwarancję może bardzo szybko utracić jeśli na serwisie stwierdzą, że auto było naprawiane!!! Re-certyfikowane auta w momencie problemów z baterią również gwarancję traciły a klienci zostawali na lodzie… Re-certyfikowane auto to takie naprawione po wypadku (w cenach serwisowych) w serwisie Tesli, przebadane pod względem rzekomego bezpieczeństwa…
Kolejnym aspektem jest system ładowania. Wersje amerykańskie (nieprzerobione) mają system jedno fazowy, wersje europejskie mają system trójfazowy. Osobiście uważam że jeden i drugi samochód naładuje się w domu przez noc i ma to małe znaczenie ale są tacy, którzy chcą się szybciej naładować i wersja europejska z dwoma ładowarkami pod siedzeniam ładuje się 32A x 3 fazy w około 4 h do pełna, w zwykłym garażu na gnieździe siłowym! Z jedną ładowarką w 8 h natomiast wersja amerykańska około 10 h bez względu ile ma ładowarek. Jest to uproszczenie ponieważ, ładować też się szybko może tyle, że my w europie nie mamy zwykle tak silnych przyłączy jednofazowych!
Wersja amerykańska może także ładować się na superchargerze ale musi do tego mieć adapter. Niestety temat adapterów też jest dość szeroki ponieważ, muszą być odpowiednio zrobione aby były bezpieczne…. Poza tym większość tesli amerykańskich została sprowadzona z tytułem własności „salvage” a ostatnio tesla takei auta wyłącza z szybkiego ładowania!
Jeśli chodzi o darmowe ładowanie… Bez względu na to czy to Tesla USA czy EU… Dożywotnie ładowanie jest kłamstwem. Ponieważ ono występuje ale pod warunkiem, że auto nigdy nie było uszkodzone. Jeśli było i zostało to zaraportowane w Tesli to Tesla takie ładowanie po prostu zabiera, pod pretekstem bezpieczeństwa. Jest to bzdura polegająca na tym, że Elon Musk najpierw obiecał a teraz kombinuje jak się z tego wycofać, ponieważ jednak ładowanie aut za darmo całe życie trochę go kosztuje.
Jak to wygląda? Auto ma lekkie uszkodzenie karoserii, które nie ma znaczenia dla bezpieczeństwa, ale trafia do Tesli, ta wystawia nieopłacalny rachunek za naprawę więc do Tesli nie trafia, tylko jest kasowane przez ubezpieczalnie od razu i sprzedane np. do Europy lub europejska Tesla sprzedawana jest także do Europy… I firmy takie jak nasza taką Teslę naprawiają. Dodam dla ułatwienia, że pożary samochodów elektrycznych występują rzadziej niż spalinowych, a częściej płonęły nietknięte Tesle niż te naprawiane! System tego auta jest dość bezpieczny, bada czy może się doładować czy też nie i wgniecenie drzwi w tym aucie ma małe znacznie! Bateria z samochodu który rozbiłem przy prędkości 160km/h, jeździ dalej w innym samochodzie …
Dlatego, takim autem, które było naprawiane nie wolno pojechać do serwisu, ponieważ zabiorą Wam tego złotego Grala i darmowego ładowania nie będzie!
No dobrze ale co z autami, którym darmowe ładowanie zabrano? Są takie! I to z paru powodów. Po pierwsze te, które w Tesli raportowane były i tu Tesla potrafi zaskoczyć klienta po kilku miesiącach wyłączając mu zdalnie funkcję w aucie! Miałem taki przypadek… Drugim przykładem są auta odkupione przez Teslę i sprzedane kolejnemu klientowi bez tej opcji. Trzeci przykład to modele z rocznika 2016, 2017 gdzie umowy sprzedaży na te auta były tak napisane, że przy przenoszeniu własności Tesla zabiera darmowe ładowanie. Uściślając… Darmowe ładowanie występuje od 2013 roku w bogatych wersjach 85, P85 do roku 2015 w niektórych wersjach 85, 70D 85D, P85D o ile Tesla nie odkupiła tego auta i nie sprzedała bez tej funkcji, oczywiście lub nie było raportowane jako uszkodzone… W rocznikach 2016, 2017 jest już problem a w 2018 problemu już nie ma, ponieważ tam darmowe ładowanie otrzymuje tylko pierwszy właściciel .
UWAGA! Funkcję tego ładowania mogę przełączyć, dostając się do komputera auta, ale wtedy jest to ładowanie nielegalne i na pewno w przyszłości się to skończy. Jest na rynku masa samochodów, które udaje wersje europejskie z przerobionymi systemami ładowania i to pewnego dnia wszystko wyjdzie i się skończy… W zasadzie nieprzerobione amerykańskie auto bezwypadkowe, jest lepsze bo nie można zarzucić mu tego, że jest grzebane i niebezpieczne na skutek nieautoryzowanego podejścia do systemu ładowania…
Mam nadzieję, że różnice, pomiędzy autami powypadkowymi, bezwypadkowymi, USA i EU zostały wyjaśnione. Nadmienię tylko, że bezwypadkowe auta europejskie często mają gwarancję na baterię i silnik i jeśli kogoś stać na takie auto jest to spory plus. Tylko proszę nie wierzyć we wszystko co sprzedawcy piszą bo warunek musi być taki, że faktycznie to auto jest bezwypadkowe!!!
Teraz odnośnie modeli Tesli, przebiegu itd…
Im większy przebieg tym bliżej do daty końca eksploatacji danego pojazdu i proszę o tym pamiętać. Każdy km w Tesli powoduje większą degradacje baterii, co zmniejsza jej zasięg oraz parametry takie jak przyspieszenie! Oczywiście dodatkowo psują się inne rzeczy jak w każdym samochodzie auto jest bardziej wysiedziane, wytarte, głośniejsze i bardziej awaryjne z każdym przejechanym km. Tak jest w przypadku każdego auta! Wiec jak ktoś mówi, że auto ma pól miliona przebiegu ale ma gwarancję na baterię to spokojnie może się puknąć po głowie 🙂 Ponieważ taki samochód z przebiegiem 500 000km po pierwsze ma zasięg o 100km mniejszy niż taki z przebiegiem 50 000km, po drugie, wiele rzeczy będzie tam do zrobienia a tego gwarancja na baterię i silnik nie załatwi! Po trzecie, to pierwsze modele z rocznika 2013, 2014 to dość eksperymentalne jednostki gdzie osobiście przeżyłem wypadek w takim aucie przy prędkości 160 km/h, gdy urwało się prawdopodobnie mocowanie wahacza, przy wózku silnika tylnego. Mieliśmy też ostatnio na warsztacie takie auto z przebiegiem 300 000km, absolutnie bezwypadkowe gdzie takie mocowanie pękło samo z siebie przy wolnej jeździe! Tak więc ja odpuściłem sobie samochody z 2WD ze względów na błędy konstrukcyjne, odpuściłem auta z dużym przebiegiem ze względu na zużycie materiału. Można oczywiście te rzeczy wzmacniać wymieniać itd… ale niestety auta 2WD mają więcej wad. Silniki nie wytrzymują temperatury i mocy. Dużo lepiej zachowują się tesle 4×4. Nie ma porównania.
Z bateriami… To nie przesadzajmy, bo tak naprawdę nie psują się baterie tylko kontaktory w środku, które można wymienić i jedzie się dalej. Silniki remontuje… Tylko moim zdaniem jak ktoś chce mieć Teslę bezproblemową to musi kupić teslę 4×4 w zwykłej wersji! UWAGA PERFORMANCE znowu jest wysilonym autem i powraca problem silnika np… Tak więc TESLA 85D ma większy zasięg i żywotność niż tesla P85D… Proste… Natomiast jak wiemy dużo ludzi płaci za parametry przyspieszenie w wersji P jest kosmiczne i np. ja wolę się cieszyć z tych parametrów przyspieszenia niż zasięgu a w razie czego zapłacić za naprawę… Pytanie kto co woli…
Uwaga!!! Jednym z najwiekszych mitów stosowanych przez sprzedawców to taki o wymienionej baterii na nową 🙂 W przypadku awarii tesla wymienia baterię to się zgadza… Ale nie na nową tylko na baterie o podobnych parametrach! Tak więc auto mające np 500 000km przebiegu nawet jak miało wymienioną baterię to będize miało i tak zasięg mniejszy o około 100km!!!
Dlaczego nie zajmuję się Modelem 3 a preferuję Model S. Sprzedaje Tesle S i je serwisuje.
- Serwis i diagnostyka:
Kiedy w aucie uszkodzi się np. ekran, silnik, przetwornica, inwerter – konieczne jest kodowanie nowych podzespołów do systemu komputerowego auta. Niestety model 3 został specjalnie tak zrobiony aby dostanie się do komputera było bardzo trudne. Nie pisze, że nie możliwe, ale na dzień dzisiejszy nikt w pełni tego nie opanował. Tak więc w przypadku pecha pozostaje tylko serwis autoryzowany, który oczywiście pomoże za odpowiednią kwotę… Moim zdaniem z modelem 3 stanie się to co z innymi cieżko naprawialnymi samochodami tj. po gwarancji ich cena bardzo mocno spadnie. Przykład – Porsche Cayenne który jest tańszy od Volkswagena… W modelu S do pewnego rocznika nie ma problemów z diagnostyką wymianą elementów i serwisem.
- Model 3 jest po prostu mały i ciasny w porównaniu do dużej limuzyny jaką jest Model S. Modelem 3 po prostu nie da się pojechać z tym co na wakacje można zmieścić w Modelu S.
- Model 3 jest samochodem wykonanym tanio, to znaczy nie jest aluminiowy tylko blaszany, nie ma pneumatycznego zawieszenia, nie ma automatycznie podnoszonej klapy, i ma w środku tylko jeden ekran… Model S jest po prostu autem wyższej klasy.
- Najważniejszy powód… Model S w odpowiedniej wersji ma dożywotnie darmowe ładowanie a ja wolę jeździć za darmo niż płacić jak w przypadku Tesli Model 3.
- W Modelu 3 są problemy z Chademo CCS przerobieniem gniazda ładowania… W praktyce widziałem już ładujące się na AC modele 3 po kilka godzin…. Model S może być wyposażony w dwie ładowarki o mocy 22KW co powoduje, że nawet w stodole z gniazdem siłowym 32A naładuje się w około 4 godziny.
Poza tym 3 jest bardzo ładna mi też się podoba… jako auto dla żony super… O ile będzie można ją normalnie serwisować jak każdy inny samochód… Ja wiem że są ludzie kupujący nowe auta… Ja kiedyś też jedno takie kupiłem i więcej tego błędu nie popełnię ponieważ mój Nissan Navara stał na serwisie 4 miesiące a artykuł w tej sprawie miałem w AUTO ŚWIAT. W przypadku polityki Tesli co do uszkodzeń i kosztów naprawy w serwisie Modelu 3 też jest już oddźwięk! Mianowicie ceny za ubezpieczenie Modelu 3 w USA są takie same jak za Porsche Carrera w wersji sportowej! No dobrze… ale kto bogatemu zabroni…. Tylko dlaczego bogaty ma jeździć małym ciasnym ubogim modelem 3 a nie S ? 🙂
Dlaczego nie X ? Ponieważ ma ten sam silnik i ta samą baterię jak model S a jest cięższy wobec tego, ma gorsze przyśpieszenie i mniejszy zasięg a do tego zawieszenie nie wytrzymuje tej wagi tak jak w modelu S ponieważ jest takie samo… Oczywiście część da się poprawić np. tulejami które oferuje i wzmacniam zawieszenia w ten sposób… Ale to dalej nie rozwiązuje w 100% sprawy…
Reasumując, zapraszam do współpracy bez względu na wybrany model Tesli dołożę wszelkich starań aby moja oferta spełniła Pańskie oczekiwania.
Zapraszam także na kanał youtube TESLĄ PO POLSCE jest tam wiele materiałów z eksploatacji tych najlepszych na świecie aut elektrycznych!
Oczywiście w razie pytań do artykułu chętnie pomogę, a także jeśli masz jakieś uwagi zapraszam do dialogu. Zależy mi na tym aby były tu wszystkie niezbędne informacje, w celu podjęcia właściwej decyzji o zakupie Tesli. Zaufało nam wielu klientów a praca z ludźmi świadomymi i zadowolonymi to coś czego szukam.
Poza pracą to też styl życia, pasja i hobby oraz chęć propagowania tego najlepszego moim zdaniem rozwiązania!
Dlaczego warto wybrać Teslę? Nigdy nie kupowałem zwykłych samochodów a te niezwykłe oferuje Państwu od wielu lat. Moje auta zawsze były maszynami mocnymi, dającymi prawdziwą radość z jazdy, wygrywały zawody na torach wyścigowych, a zarazem były to auta użytkowe, którymi można było pojechać na wakacje z rodziną. Wielokrotnie spieraliśmy się z kolegami, która marka jest lepsza, szybsza, bezawaryjna wygodniejsza i oczywiście, która taniej przejedzie z punktu A do B. Nigdy nie było to jasne ponieważ każde mocne duże auto, po prostu, dużo paliło a każdy z nas lekko muskał pedał gazu aby udowodnić, że da się jeździć mocnym autem tanio. Przerabialiśmy wszystko od mocnych diesli do aut zasilanych gazem pocieszając się nawzajem, że w sumie nie jest tak źle bo porsche cayenne kolegi pali 28L na 100 km a nasze poniżej 20… W pewnym momencie pojawiła się Tesla. Auto które kompletnie zmieniło zasady gry. Samochód niezwykle mocny z fenomenalnym przyspieszeniem, pięcioma wygodnymi miejscami na pokładzie, dwoma bagażnikami a na domiar złego jeżdżący kompletnie za darmo…
Pozdrawiam
Radoslaw Piechowiak
radek@usimport.pl